tag:blogger.com,1999:blog-66011523301284209892024-02-22T07:21:55.738+01:00Dobre przepisyGumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.comBlogger163125tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-80664287705551423532013-06-09T16:48:00.001+02:002013-06-09T16:48:13.589+02:00Napój Murzynek<div style="text-align: justify;">
Wracam po długiej przerwie. Na dobry początek coś dla ochłody. Upały zawitały do Polski więc warto wypić coś zimnego. Nigdy nie za dużo zimnych kaw wszelkich maści. Dziś pokażę Wam mrożoną kawę z czekoladą. Pycha!</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZXqxSUaySu6035HVLmYg4RxeBkjE7twSy6LlBB3uLYUoVzUvLCRLJ9wzRKx3DaUcEX6c91csNmX2GV7lTm3OUYFr6KGZubKsf2-5lgzV4-ie0rrJpIXn8_ygyy5VTq41DM1QSHhMFyMw/s1600/Zdj%C4%99cie+138.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZXqxSUaySu6035HVLmYg4RxeBkjE7twSy6LlBB3uLYUoVzUvLCRLJ9wzRKx3DaUcEX6c91csNmX2GV7lTm3OUYFr6KGZubKsf2-5lgzV4-ie0rrJpIXn8_ygyy5VTq41DM1QSHhMFyMw/s640/Zdj%C4%99cie+138.jpg" width="640" /></a></div>
<b><i><br /></i></b>
<b><i>Składniki:</i></b><br />
200 ml mleka<br />
1- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (w zależności od upodobań)<br />
2 łyżeczki cukru<br />
1 kostka czekolady mlecznej lub gorzkiej<br />
kilka kostek lodu<br />
<br />
Posłodzone mleko lekko podgrzać i wymieszać. Zdjąć z ognia. Wsypać kawę i rozpuścić w mleku. Spienić trzepaczką. Wystudzić napój. Przelać do szklanki i dodać kostki lodu. Na wierzchu posypać startą czekoladą.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB1nywb1AnP7Wtc4QU_IRvKbx5yiAnrP3jMO_pUwM4t8peEa6nlN-PiDNOiwIiUiJjTbwmkS1IgTTOnU6ZiLr2QGXbawwoK502HCnC5p8hHPeYn8Lhq82MoWA4oD6umBc_PXbNE8g56dQ/s1600/Zdj%C4%99cie+135.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB1nywb1AnP7Wtc4QU_IRvKbx5yiAnrP3jMO_pUwM4t8peEa6nlN-PiDNOiwIiUiJjTbwmkS1IgTTOnU6ZiLr2QGXbawwoK502HCnC5p8hHPeYn8Lhq82MoWA4oD6umBc_PXbNE8g56dQ/s640/Zdj%C4%99cie+135.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDCfcNzYL69jPzZQ3OIB2_1_CyZoYXvXpPGZswfB5LpsggPvvyi1aSW_-Qj53JTLHmyhrtppn02mqFyHwDv6zclM8Iw8YnD1kIQ492irVW1yAprT26DsP6nodUTwCrBJS4HxKhdzC3Ndg/s1600/Zdj%C4%99cie+136.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDCfcNzYL69jPzZQ3OIB2_1_CyZoYXvXpPGZswfB5LpsggPvvyi1aSW_-Qj53JTLHmyhrtppn02mqFyHwDv6zclM8Iw8YnD1kIQ492irVW1yAprT26DsP6nodUTwCrBJS4HxKhdzC3Ndg/s640/Zdj%C4%99cie+136.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLXIUb-KTaq77V-uW3cXeIBU-3RxGOeclKwTZPfIkbO71U_fcwPi8f19fXwRA_tw9PyhoHH8st3aUHaFeX9py9gZRIqr2-ayEzIdgQiRAfKaCdg588cSaUJmhgyXZZKFmhrPHBLe1M9oA/s1600/Zdj%C4%99cie+139.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLXIUb-KTaq77V-uW3cXeIBU-3RxGOeclKwTZPfIkbO71U_fcwPi8f19fXwRA_tw9PyhoHH8st3aUHaFeX9py9gZRIqr2-ayEzIdgQiRAfKaCdg588cSaUJmhgyXZZKFmhrPHBLe1M9oA/s640/Zdj%C4%99cie+139.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-59873811381579574642013-02-08T15:28:00.000+01:002013-02-08T15:28:01.649+01:00Kuleczki prosto z Marsa!<div style="text-align: justify;">
Z tego co mi wiadomo, autorką tego przepisu jest jest Nigella Lawson, o której wszyscy, którzy interesują się gotowaniem słyszeli. Wielu bloggerów powiela jej przepisy. Aby nie być gorszą, również spróbowałam. ;) Przepis znalazłam <a href="http://desernik.blogspot.com/2012/11/sodkie-kuleczki-corn-flakes-mars.html" target="_blank">tutaj</a>. Zmieniłam jedynie ilość składników. Swoją drogą-gorąco polecam tego bloga.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nazwa wymyślona przeze mnie jest dość podchwytliwa. Można pomyśleć że te cudeńka są z planety Mars. Błąd. Są one przygotowywane na bazie popularnego batonika Mars i najzwyklejszych płatków kukurydzianych. Banalne, prawda? Kuleczki są mooocno karmelowe i czekoladowe, ale nie za słodkie, lekko twardawe, przy czym chrupiace. :) Jak dla mnie to ideał.Na blogu pojawiało się już nieco przepisów z płatkami kukurydzianymi. Zachęcam do odwiedzenia etykiety "Płatki".</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKUPufz1_1Bx36jchM8CndTuqdllzRWfvGzgDaQ91OLoKtprilAsmEup3JLLbpSJzSLiViLwoujTV97xWbCHASRGDl2DNnqFeGsMbUkICQfUYi5cn2izzrjm6Gitoq6Gv18Sd0neLrB9k/s1600/Zdj%C4%99cie+1279.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKUPufz1_1Bx36jchM8CndTuqdllzRWfvGzgDaQ91OLoKtprilAsmEup3JLLbpSJzSLiViLwoujTV97xWbCHASRGDl2DNnqFeGsMbUkICQfUYi5cn2izzrjm6Gitoq6Gv18Sd0neLrB9k/s640/Zdj%C4%99cie+1279.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<b><i>Składniki:</i></b><br />
1 baton Mars<br />
1 łyżka masła<br />
1/4 szklanki płatków kukurydzianych<br />
<br />
Batonika pokroić na małe kawałki. W garnku albo w kąpieli wodnej rozpuścić masło. Zmniejszyć płomień. Stopniowo dodawać kawałeczki batona, ciągle mieszając, aby masa się nie przypaliła. Kiedy tłuszcz dobrze połączy się z karmelową masą, dosypać lekko rozdrobnionych płatków kukurydzianych. Wymieszać. Masa powinna ładnie oblepić płatki. Całość przełożyć do innego naczynia i odstawić na 2-3 minuty. Nabierać na łyżeczkę trochę masy i rękami formować kuleczki. Odstawić do stężenia<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguyJzz-KcuukTz3qts1NFjoHM6kCicOD9DoClkusUHyAxCnhZ-AdXO6ppYtQT9i1shFxRMNhPjtNvG5qc6t2sddCOKbmgHjt6QjMluJZS7GPqkObuRthEvkSaeZvxmUF_SDiteXb6yugE/s1600/Zdj%C4%99cie+1276.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguyJzz-KcuukTz3qts1NFjoHM6kCicOD9DoClkusUHyAxCnhZ-AdXO6ppYtQT9i1shFxRMNhPjtNvG5qc6t2sddCOKbmgHjt6QjMluJZS7GPqkObuRthEvkSaeZvxmUF_SDiteXb6yugE/s640/Zdj%C4%99cie+1276.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9fTnTfE537ziIMQ4qf-xNPG2EBEq0cFVblFGFr7fvv1p0eYx3F3GTtrjPCaWoSZBdRdtL-1osH6mXFui0V-kdczCqKWxNMeJWWlou_oi3PatJfY5pPdq8rI7FZcgc4WiItrUtyG3UxRU/s1600/Zdj%25C4%2599cie+1277.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9fTnTfE537ziIMQ4qf-xNPG2EBEq0cFVblFGFr7fvv1p0eYx3F3GTtrjPCaWoSZBdRdtL-1osH6mXFui0V-kdczCqKWxNMeJWWlou_oi3PatJfY5pPdq8rI7FZcgc4WiItrUtyG3UxRU/s640/Zdj%25C4%2599cie+1277.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-71302585147176100562013-02-05T18:33:00.001+01:002013-02-06T17:04:25.038+01:00Pasta z makreli<div style="text-align: justify;">
Ten przepis długo czekał w folderze na swoją kolej. Wahałam się, czy dodać do na bloga. Dlaczego? Otóż nie wiedziałam, czy jest tego godzien, bowiem należy do tych banalnych, prostych, a wykonanie zajmuje dosłownie chwilę. Prostota sama w sobie. Smak tego smarowidła na kanapki jest dobry. Kiedy byłam dzieckiem nie jadałam go z niechęci do makreli. Teraz na prawde polubiłam tą rybkę i gdy tylko mam ją w domu, przygotowuję tą pyszną pastę z dodatkiem jajka. Świetnie sprawdza się w leniwe dni, kiedy nie mam ochoty na długie krzątanie w kuchni. Przepis pochodzi od mojej kochanej mamy. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Zxhs_f_mdM58pgdoAJxcoRucRyIZ4B5Bn5MEPEqlN7acrwACh-yGui4XOiePQlb6H4_4BolB86wAlbwtHmSFiPdE44jiWELboPXw3lPc8rjJ2c6gAX27A757V4ctkL2s8gcjOCWgIYE/s1600/Zdj%C4%99cie+1157.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Zxhs_f_mdM58pgdoAJxcoRucRyIZ4B5Bn5MEPEqlN7acrwACh-yGui4XOiePQlb6H4_4BolB86wAlbwtHmSFiPdE44jiWELboPXw3lPc8rjJ2c6gAX27A757V4ctkL2s8gcjOCWgIYE/s640/Zdj%C4%99cie+1157.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
100 g masła</div>
<div style="text-align: justify;">
1 wędzona makrela</div>
<div style="text-align: justify;">
2 jajka</div>
<div style="text-align: justify;">
sól, pieprz</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Makrelę obrać ze skóry i oczyścić z ości. Rozdzielić na mniejsze kawałki. Miękkie masło ubić na puch za pomocą miksera. Dodać rybę, posolić i popieprzyć. Wymieszać. Na chwilę odstawić "do przegryzienia". Jajka ugotować na twardo. Ostudzić. Obrać ze skorupek. Pokroić w drobniutką kosteczkę. Dorzucić do odstawionej masy i wymieszać. Pasta najlepiej smakuje na drugi dzień. Podając z chlebem, nie trzeba go smarować masłem, gdyż pasta zawiera ten składnik.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguuX1n9oTI1iO0y8ivQTSoQGpoWSJMELbMCHv_jM64KM3nqU9h_qO_dxgpxjE6T8GQ95QLbSbin3j4F00ne6GmHJ-njfb8err86t6_N9dw3N6f1O9Mlp4ou0zeZahNAXC5nUKQubF0xhY/s1600/Zdj%C4%99cie+1158.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguuX1n9oTI1iO0y8ivQTSoQGpoWSJMELbMCHv_jM64KM3nqU9h_qO_dxgpxjE6T8GQ95QLbSbin3j4F00ne6GmHJ-njfb8err86t6_N9dw3N6f1O9Mlp4ou0zeZahNAXC5nUKQubF0xhY/s640/Zdj%C4%99cie+1158.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0A0W9y9lQMapg8NBlcXWmLPqILwDFKbXf_YFCVDpoVbzhwRzpycO2NRqbo2rcgB3id9-G3ubsyCQY4CZeK3dDXLsX1J6mVI81hlww9hKjw1Q6RzannD0EEvp1650iGUa3K9s4sTZbafQ/s1600/Zdj%C4%99cie+1159.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0A0W9y9lQMapg8NBlcXWmLPqILwDFKbXf_YFCVDpoVbzhwRzpycO2NRqbo2rcgB3id9-G3ubsyCQY4CZeK3dDXLsX1J6mVI81hlww9hKjw1Q6RzannD0EEvp1650iGUa3K9s4sTZbafQ/s640/Zdj%C4%99cie+1159.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-6027704790755885212013-01-22T11:39:00.002+01:002013-01-22T11:39:46.337+01:00Kokosowe pralinki jak Raffaello<div style="text-align: justify;">
Może nazwa zwodzi, gdyż w rzeczywistości tym odchudzonym pralinom do Raffaello trochę brakuję, ale może to i lepiej. Te są zdecydowanie mniej kaloryczne i zdrowsze i nawet nieźle smakują. Jako miłośniczka kokosa mogę powiedzieć, że to dobry deser. Ba, jeżeli dzieci uwielbiają podjadać przed posiłkami, to właśnie te pralinki są świetną alternatywą dla prawdziwego Raffaello, Ferrero Rocher czy czipsów i popcornu. Mi, jako już dużemu dziecku, naprawdę smakują. Zawsze wychodzą, jeżeli trzymamy się receptury i zdecydowanie mniej kosztują ! :) Więc: czego chcieć więcej? :) Chyba tylko tego, aby znalazły się na naszych stołach! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit3dkpRfyEyv2hPh-HwqW1Jva1nBgNdDfWKJ09azvGr78zlZgYX4edP1x0M17THR-JF9lvrznI9o6647rki_-XLal-kI3j5t5gq38aQp9CWnyBBj4G7BGsvNZ4Z_CgCzXMLch4Lu_iWKc/s1600/Zdj%C4%99cie+1275.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit3dkpRfyEyv2hPh-HwqW1Jva1nBgNdDfWKJ09azvGr78zlZgYX4edP1x0M17THR-JF9lvrznI9o6647rki_-XLal-kI3j5t5gq38aQp9CWnyBBj4G7BGsvNZ4Z_CgCzXMLch4Lu_iWKc/s640/Zdj%C4%99cie+1275.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">Składniki </i><i>(na 15 pralinek)</i><i style="font-weight: bold;">:</i></div>
<div style="text-align: justify;">
100 ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
100 ml mleka 2,5%</div>
<div style="text-align: justify;">
5 łyżek kaszy manny</div>
<div style="text-align: justify;">
1-2 łyżki cukru/ miodu</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżka płatków migdałów</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki wiórków kokosowych + do obtaczania</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgasuongRRXaQ14Wjtd0WyMZ08taBhYbzWaeDlObAyGtcJYMIHYjxyod4h80mLuOvzc9SLT0_7V1ohN6KDDmQObM2LXtdTIBl2HW8wo7WuCpCKiznARv5mmDAXkpx64-j6L5i2iukwzLCs/s1600/Zdj%C4%99cie+1269.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgasuongRRXaQ14Wjtd0WyMZ08taBhYbzWaeDlObAyGtcJYMIHYjxyod4h80mLuOvzc9SLT0_7V1ohN6KDDmQObM2LXtdTIBl2HW8wo7WuCpCKiznARv5mmDAXkpx64-j6L5i2iukwzLCs/s640/Zdj%C4%99cie+1269.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W rondelku podrzac mleko i wodę. Do ciepłej cieczy dosypać pokruszone płatki migdałów i kaszę manną, po czym posłodzić. Gotując ciągle, mieszać aż do uzyskania dosyć gęstej masy. Zdjąć z ognia, dodać wiórki kokosowe i wymieszać. Odstawić masę do ostygnięcia, czasem można zamieszać, aby nie powstały grudki. Na zwilżoną zimną wodą łyżkę nabierać trochę masy i formować rękami kuleczki. Czynić tak do wyczerpania kaszy manny. Gotowe pralinki obtoczyć w wiórkach kokosowych i odstawić na pół godziny w chłodne miejsce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyjbuB9yzEVmoaiEcA5o69jdeNwYuq4JNGsl87CQbiXRgg_rxEYjfa0HyuwNYDieuMJ-ftnIWFwqzo-1ox7DXwEiSnyLJKhjkWrXUjVIpxMM8efX8TEp5owI8vUvrc3Bji7WIEpv8D978/s1600/Zdj%C4%99cie+1271.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyjbuB9yzEVmoaiEcA5o69jdeNwYuq4JNGsl87CQbiXRgg_rxEYjfa0HyuwNYDieuMJ-ftnIWFwqzo-1ox7DXwEiSnyLJKhjkWrXUjVIpxMM8efX8TEp5owI8vUvrc3Bji7WIEpv8D978/s640/Zdj%C4%99cie+1271.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW-bMd9gdj8gq813s9JYcqWf5cdKPa35pZ-szX3KfM5Ekq0OyzszQv5dm-cDpUYV652P66oC08CrMNdMjemZLKp-7x9t4hKxN0fx2PyRvFLcJQCEuNmUGAvJuUUPwMKAUgRUxrS5xILPE/s1600/Zdj%C4%99cie+1272.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjW-bMd9gdj8gq813s9JYcqWf5cdKPa35pZ-szX3KfM5Ekq0OyzszQv5dm-cDpUYV652P66oC08CrMNdMjemZLKp-7x9t4hKxN0fx2PyRvFLcJQCEuNmUGAvJuUUPwMKAUgRUxrS5xILPE/s640/Zdj%C4%99cie+1272.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgth3xBsB3fejPHrbeB0DONjfZNyzjyDYByIxzwdA1yMZI_VNuV_TrM1PmYVKoQAeJXihrar4rlLMXu91k7CShKeokju6EGjWYU-ytfhd4WSHYY8_-_c7neVLIQqh9eywErG7R9rtFp0pE/s1600/Zdj%C4%99cie+1273.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgth3xBsB3fejPHrbeB0DONjfZNyzjyDYByIxzwdA1yMZI_VNuV_TrM1PmYVKoQAeJXihrar4rlLMXu91k7CShKeokju6EGjWYU-ytfhd4WSHYY8_-_c7neVLIQqh9eywErG7R9rtFp0pE/s640/Zdj%C4%99cie+1273.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-23018126059831973582013-01-20T13:02:00.003+01:002013-01-20T13:03:21.313+01:00Kokosowe muffinki<div style="text-align: justify;">
Muffinki to kwintesencja smaku. A dla mnie takie z wiórkami są najlepsze, zdecydowanie nr 1 na liście ulubionych słodyczy. Kocham kokos, a babeczki i wszelakie muffinki ubóstwiam, więc mogę rzec: "Połączenie idealne!"</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwszy raz, robiąc je od początku do końca samodzielnie, udały się i ładnie wyrosły. Wcześniej wystarczały mi kupne bazy w proszku. A niedawno chciałam zrobić takie piernikowe, ale wtedy jeszcze nie byłam w posiadaniu świetnego gadżetu- blachy do pieczenia muffinek, i niestety- rozlazły się na boki, miast urosnąć. Za to te kokosowe wyszły rewelacyjnie! :) I roboty przy nich niewiele, najwięcej czasu trzeba poświęcić na pieczenie. Polecam.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvrst8HrE2OEEwj_U4Jon-wdSBE-hMY5ywadMJQ_Xgqh0YdU3x8RxVZLUDYezULHKogMLtHq4oGTSVOQZM2szemYMFlL84u6_eXwyBEXAb0qi8QOFqYFQ8pTT3DQSjG0g8QxvqudcPbiY/s1600/Zdj%C4%99cie+1268.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvrst8HrE2OEEwj_U4Jon-wdSBE-hMY5ywadMJQ_Xgqh0YdU3x8RxVZLUDYezULHKogMLtHq4oGTSVOQZM2szemYMFlL84u6_eXwyBEXAb0qi8QOFqYFQ8pTT3DQSjG0g8QxvqudcPbiY/s640/Zdj%C4%99cie+1268.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><i>Składniki (12 sztuk):</i></b><br />
1 i 1/2 szklanki mąki<br />
3/4 szklanki cukru<br />
3/4 szklanki mleka<br />
100 g masła<br />
1 jajko<br />
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
1/2 szklanki wiórków kokosowych<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Na suchej patelni uprażyć wiórki kokosowe. W misce wymieszać ze sobą suche składniki. W rondelku roztopić masło. Do drugiego naczynia wbić jajko, wlać mleko i ostrożnie dolać masło, uważając by nie zrobiła się "jajecznica". Wymieszać mokre składniki trzepaczką. Na koniec połączyć suche i mokre, wymieszać szpatułką, ale nie za długo, bo muffinki wyjdą twarde. W blaszce do pieczenia muffinek umiejscowić papilotki i wypełniać je masą do 3/4 wysokości. Piec 20 minut w temperaturze 180 stopni. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLirQSryDEQ3DTdKFlyFjP13pQLZDXZdW5dDzl0FWi46CJCxBPsJEghVIFqx9lRYZkngq8yuqt8xUmI7-801ZrA-RfE4AxT6Q05zXv3yuBAspX3YTh6iMGPSbkV83hNxVTMEmo7oujmhE/s1600/Zdj%25C4%2599cie+1263.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLirQSryDEQ3DTdKFlyFjP13pQLZDXZdW5dDzl0FWi46CJCxBPsJEghVIFqx9lRYZkngq8yuqt8xUmI7-801ZrA-RfE4AxT6Q05zXv3yuBAspX3YTh6iMGPSbkV83hNxVTMEmo7oujmhE/s640/Zdj%25C4%2599cie+1263.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWQTZBz-IQx1lvYtaKoWzk0D06D5tUat2_2M2rxktJtev7uXSGoMoackjjPqtxiVbNPFilxY9EZ5QePGL0MXewuOH_3Ayv5Ffwxu5wpfli0h6AE5U9HzmaqGtsJBT9gRVQpmZjVVkDQaM/s1600/Zdj%25C4%2599cie+1267.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWQTZBz-IQx1lvYtaKoWzk0D06D5tUat2_2M2rxktJtev7uXSGoMoackjjPqtxiVbNPFilxY9EZ5QePGL0MXewuOH_3Ayv5Ffwxu5wpfli0h6AE5U9HzmaqGtsJBT9gRVQpmZjVVkDQaM/s640/Zdj%25C4%2599cie+1267.jpg" width="638" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJbuccr0tN3MFU2KkS1TwMB6BQ7RDpl5yn9blRsAs4557w4qaxHIceA9uFrhrU-CmkPGu6k5NBoFcJBRUtaE6HBAab0FVFjYdPL5bCylbg9-pSD1jMS16HrRzj6LOA5GhwrvGQuAa_-os/s1600/Zdj%C4%99cie+1266.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJbuccr0tN3MFU2KkS1TwMB6BQ7RDpl5yn9blRsAs4557w4qaxHIceA9uFrhrU-CmkPGu6k5NBoFcJBRUtaE6HBAab0FVFjYdPL5bCylbg9-pSD1jMS16HrRzj6LOA5GhwrvGQuAa_-os/s640/Zdj%C4%99cie+1266.jpg" width="451" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTKE-dMBS5IL8Xm-VDHp00pYrmncFArXeoDIiH9KJxu_ib5w9GAKJvtFVZiVFpxqZQZxRsXMcGOEApFxvSv3g60F1hKpAJw4Wbo7loyRIXVwveoAPpJX5agHf3xJv0Qj89ecwH-nscTGo/s1600/Zdj%C4%99cie+1265.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTKE-dMBS5IL8Xm-VDHp00pYrmncFArXeoDIiH9KJxu_ib5w9GAKJvtFVZiVFpxqZQZxRsXMcGOEApFxvSv3g60F1hKpAJw4Wbo7loyRIXVwveoAPpJX5agHf3xJv0Qj89ecwH-nscTGo/s640/Zdj%C4%99cie+1265.jpg" width="480" /></a></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-64715571983424817362013-01-19T12:25:00.001+01:002013-01-19T12:25:30.065+01:00Urozmaicona latte<div style="text-align: justify;">
Przepisy są po to, aby je łamać. Czasem nawet najlepsza latte może się znudzić... Tak stało się w moim wypadku. Nie piję jej za często, ale od czasu do czasu fajnie jest coś zmodyfikować. <a href="http://dobre-przepisy-gumisi.blogspot.com/2012/07/latte-macchiato.html" target="_blank">Tu </a>przepis podstawowy. Latte z dodatkiem kakao i cukrem waniliowym? Dlaczego nie. :) Świetna opcja. Na dole utworzyła się ciekawie wyglądająca wartswa.W kawiarni takiej nie podadzą... Trzeba ją zrobić w domu! Nic prostszego. Nawet spieniacza do mleka nie potrzeba, wystarczy zwykły blender! :) Ciepła kawka na sobotnie popołudnie- zaraz możecie ją mieć.Wystarczy przeczytać przepis... :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMhowHfQXvcqZBi7Gm1oi5fmr_cAszk0p-RHr57SjKAXpBslqX6TLOQJL1VmmG2MInkl8-UTOlfCK29ZM6kioHYDnRZfp96zFx2sLT_Oy3r4w-KrAnwwpLX2wZF1sid8kjoJzAKYBWX4s/s1600/Zdj%C4%99cie+1246.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMhowHfQXvcqZBi7Gm1oi5fmr_cAszk0p-RHr57SjKAXpBslqX6TLOQJL1VmmG2MInkl8-UTOlfCK29ZM6kioHYDnRZfp96zFx2sLT_Oy3r4w-KrAnwwpLX2wZF1sid8kjoJzAKYBWX4s/s640/Zdj%C4%99cie+1246.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki :</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
2/3 szklanki mleka</div>
<div style="text-align: justify;">
1/3 szklanki wody</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej</div>
<div style="text-align: justify;">
1/2 łyżeczki kakao</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka cukru waniliowego</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic3s6VFqM9nO6gdOo5bu4rj5uIMBbJ5-qdJFls7shkSYCAOWZUhYhEgseeO7tdOZSTHhHPeFdsiBigjuA2MlGFJPHthmcG94zLKxNanLA_bjHQiJlbiKpMZKdWsX_TVGmuRxSmBpvjsV0/s1600/Zdj%C4%99cie+1245.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic3s6VFqM9nO6gdOo5bu4rj5uIMBbJ5-qdJFls7shkSYCAOWZUhYhEgseeO7tdOZSTHhHPeFdsiBigjuA2MlGFJPHthmcG94zLKxNanLA_bjHQiJlbiKpMZKdWsX_TVGmuRxSmBpvjsV0/s640/Zdj%C4%99cie+1245.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podgrzać mleko osłodzone cukrem waniliowym. Spienić. Kawę z kakao zalać wrzątkiem. Dosypać cukier i wymieszac. Mleko z pianką przelać do docelowej szklanki. Powolutku wlewać kawę. Uważać, aby utworzyły się ładne warstwy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjMNTT-Coz5cmok6mjihm1Iulex6c29FkdmoSFGbbZ_-IoaAiznklV6SPK99mQYOOljgIyRyMGIjHloBYLQicFky9_A926L0447FdERxofLNQMpEB5q45AcJQ0S7H_NhXcAQWXsksjpPA/s1600/Zdj%C4%99cie+1248.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjMNTT-Coz5cmok6mjihm1Iulex6c29FkdmoSFGbbZ_-IoaAiznklV6SPK99mQYOOljgIyRyMGIjHloBYLQicFky9_A926L0447FdERxofLNQMpEB5q45AcJQ0S7H_NhXcAQWXsksjpPA/s640/Zdj%C4%99cie+1248.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIC7o-m-xXYDc43drMgkO48wXIl5VAu4grGhLTnle-kNY5tPn2xeocPgYz3yTrj_6KXxKHR9ilgLadqYudigGa6f6yXSWy3Q1lsW0fqXfzj-9yF-Wp9LI_wH-uIb4ltZ-FbSkjldU1I14/s1600/Zdj%C4%99cie+1247.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIC7o-m-xXYDc43drMgkO48wXIl5VAu4grGhLTnle-kNY5tPn2xeocPgYz3yTrj_6KXxKHR9ilgLadqYudigGa6f6yXSWy3Q1lsW0fqXfzj-9yF-Wp9LI_wH-uIb4ltZ-FbSkjldU1I14/s640/Zdj%C4%99cie+1247.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsT-OBzxAxAk3vSO7SoOnCy6OrK8-UrKf8r1C-jnAVXiqZNe2JQlJpV-n9LgqjvVVdhfWWCk7R2aAVzjtUrWx0U9AE5mWnF206cN2jpLUYGgTKVeUfJSbvWlJ1rP50MFjfJIY3z577OXg/s1600/Zdj%C4%99cie+1250.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsT-OBzxAxAk3vSO7SoOnCy6OrK8-UrKf8r1C-jnAVXiqZNe2JQlJpV-n9LgqjvVVdhfWWCk7R2aAVzjtUrWx0U9AE5mWnF206cN2jpLUYGgTKVeUfJSbvWlJ1rP50MFjfJIY3z577OXg/s640/Zdj%C4%99cie+1250.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-85819725890024642112013-01-16T16:42:00.002+01:002013-01-16T16:42:53.964+01:00Placki ziemniaczane<div style="text-align: justify;">
Placki ziemniaczane rzadko goszczą na moim stole. Szkoda, bo je uwielbiam. Spowodowane to jest tym, że ręcznie trzeć kartofli mi się nie chce, a wyciągać maszynkę, aby rozdrobnić kilka sztuk się nie opłaca. Ale od czasu do czasu, dla odmiany, robię takie placuszki i zawsze wychodzą wyśmienite! Warto wspomnieć, że nie ze wszystkich odmian ziemniaków wychodzą smaczne. Najlepsze są żółte- jak mówi mądrość ludowa. </div>
<div style="text-align: justify;">
Co do podawania, można na słodko albo w wersji wytrawnej. Ja zazwyczaj polewam śmietaną albo przygotowuję sos czosnkowy, inni zaś preferują to danie posypane cukrem. Tak więc wszystkie chwyty dozwolone! Gorąco polecam. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5kjq2T3k0y5UtEflyI2L-Xl7olLq2rZOVL4QsVhxb3K2PhnDSNOF5BPqcurenBmwcI6XtYvNpScq1s3pi0J303VtojWw_mrOuwJ0DJKcihqViThUPMG3mrL_oYiFkAgHA6EqhXyUi3_w/s1600/Zdj%C4%99cie+1236.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5kjq2T3k0y5UtEflyI2L-Xl7olLq2rZOVL4QsVhxb3K2PhnDSNOF5BPqcurenBmwcI6XtYvNpScq1s3pi0J303VtojWw_mrOuwJ0DJKcihqViThUPMG3mrL_oYiFkAgHA6EqhXyUi3_w/s640/Zdj%C4%99cie+1236.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki (około 25 sztuk):</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
1 kg ziemniaków</div>
<div style="text-align: justify;">
1 cebula</div>
<div style="text-align: justify;">
2 jajka</div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki mąki</div>
<div style="text-align: justify;">
sól, pieprz, majeranek</div>
<div style="text-align: justify;">
olej do smażenia</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ziemniaki i cebulę zetrzeć na tarce albo wrzucić do maszyny do tarcia ziemniaków. Odlać wodę do miski. Mączkę osadzoną na dnie dorzucić do masy ziemniaczanej. Przyprawić do smaku. Jeżeli masa jest bardzo rzadka, dosypać więcej mąki. </div>
<div style="text-align: justify;">
Na patelni rozgrzać olej. Nakładać masę formując zgrabne placuszki i smażyć z obu stron na złoty kolor.Upieczone- przełożyć na ręczni papierowy, aby odciekł zbędny tłuszcz. Placki podawać na ciepło.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhbudnFOJ2xQbIEmCYdc2jcjAfEnnbLMDbVFNC1O_4JVtWcGeGjCTHHXXSig2QIVEbO4MUVfusVv5JWYGC-CUdl8OGlmSWaOxva1xSv3WCPd7H3DFBLmQRQa_e1roLxjtlkhH8CuT5PAc/s1600/Zdj%C4%99cie+1235.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhbudnFOJ2xQbIEmCYdc2jcjAfEnnbLMDbVFNC1O_4JVtWcGeGjCTHHXXSig2QIVEbO4MUVfusVv5JWYGC-CUdl8OGlmSWaOxva1xSv3WCPd7H3DFBLmQRQa_e1roLxjtlkhH8CuT5PAc/s640/Zdj%C4%99cie+1235.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEFuf32ojXmfqbV91ssIMWDXC7ZUO6vKafGBHXPNZBozw8OjxcESoR7lTqJghG2v8sl8iDF33ko0nwZZDyTNTtowzx8Pzf-cLDy29QTp4zgeMY87af_7WJfmkuracORljlZKnQG_26yJc/s1600/Zdj%C4%99cie+1239.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEFuf32ojXmfqbV91ssIMWDXC7ZUO6vKafGBHXPNZBozw8OjxcESoR7lTqJghG2v8sl8iDF33ko0nwZZDyTNTtowzx8Pzf-cLDy29QTp4zgeMY87af_7WJfmkuracORljlZKnQG_26yJc/s640/Zdj%C4%99cie+1239.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-22928769246372864742013-01-15T16:08:00.002+01:002013-01-15T16:08:59.147+01:00Słodkie paluszki<div style="text-align: justify;">
Nieraz mam ochotę na coś do pochrupania. Pierwsze, co wpadło mi do glowy to grissini, ale rzadko miewam w domu drożdże. Niedawno, szukając właśnie czegoś takiego w blogosferze, natknęłam się na świetny przepis. Nie pamiętam dokładnej nazwy stronki, więc trudno mi podać źródło inspiracji. Było to już dawno, tylko czekałam na stosowny moment, kiedy na prawdę bieda mnie przyciśnie. Te paluchy to świetna przekąska, myślę, że dobrze sprawdziłaby się na spotkaniu ze znajomymi. Ja do oryginalnego przepisu dodałam jedynie proszek do pieczenia i zmieniłam przyprawy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4b-SJNydrCmNEy4TUP7KqUumi3O3YEF7kY-vAXuhG1iGL5IUl06zwya3Y2BtlQuQyD6IB-D4N1fumYJ5WiAnyRWvJuYANkuNJnbH4HzVYuJOeBA9k-AX2pBiY7MWBqj8yLDhkQyRWwu8/s1600/Zdj%C4%99cie+1229.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4b-SJNydrCmNEy4TUP7KqUumi3O3YEF7kY-vAXuhG1iGL5IUl06zwya3Y2BtlQuQyD6IB-D4N1fumYJ5WiAnyRWvJuYANkuNJnbH4HzVYuJOeBA9k-AX2pBiY7MWBqj8yLDhkQyRWwu8/s640/Zdj%C4%99cie+1229.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
1 szklanka mąki + do podsypywania</div>
<div style="text-align: justify;">
100 ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
pół łyżeczki proszku do pieczenia</div>
<div style="text-align: justify;">
płynny miód</div>
<div style="text-align: justify;">
sól, oregano</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mąkę z proszkiem do pieczenia zalać wrzątkiem i dosypać przyprawy. Składniki delikatnie wymieszać łyżką. Wyrobić ciasto aż przestanie kleić się do rąk. Stolnicę podsypać mąką. Rozwałkować ciasto i pokroić w paski o dowolnej grubości i długości. Można zwinąć, tak jak ja, ale niekoniecznie. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Paluszki przełożyć na przygotowaną blachę i każdy z osobna polać miodem. Włożyć do nagrzanego piekarnika, piec 8-11 minut, w zależności od tego, czy chcemy chrupiące paluszki czy miękkie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgETmXe1JWoHBxtN1L0BmDEZgtK3WNdH41WnzuM6aXIuRwUc_Rv4W96LCip64zpie2BkJRxjiV0uBQE03SsOGdKJnJGOeO89bk28-jF9ZORwuAHLEabLg3fMQBKlniP4uf2Dpq6GWzkkfU/s1600/Zdj%C4%99cie+1230.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgETmXe1JWoHBxtN1L0BmDEZgtK3WNdH41WnzuM6aXIuRwUc_Rv4W96LCip64zpie2BkJRxjiV0uBQE03SsOGdKJnJGOeO89bk28-jF9ZORwuAHLEabLg3fMQBKlniP4uf2Dpq6GWzkkfU/s640/Zdj%C4%99cie+1230.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG73ZVbndSNWdpKvFBAlguafjiWc3VftY_uarXZ9KlH8sHT2wF62BwYDl120AB7rI1ZEl4ZRRvGAePgV2S99p4UMnFVdcoUqUPIHZy67zCAwY5B4kwFw0KQGpZgwdzBgC20MT76lB5qV0/s1600/Zdj%C4%99cie+1234.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG73ZVbndSNWdpKvFBAlguafjiWc3VftY_uarXZ9KlH8sHT2wF62BwYDl120AB7rI1ZEl4ZRRvGAePgV2S99p4UMnFVdcoUqUPIHZy67zCAwY5B4kwFw0KQGpZgwdzBgC20MT76lB5qV0/s640/Zdj%C4%99cie+1234.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbznu1q2e-hk-SX-DwMSOJ-s7B4Uoryypb4YumWIRPpGNzFRr62nRhfmViyRHvag4YHzEGmo9abToHCHCIn2o561C21pJCYC9cCticHcAW6C72WpsnncoCQoMHKy-ZgsSHrY-LWfbG7oI/s1600/Zdj%C4%99cie+1232.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbznu1q2e-hk-SX-DwMSOJ-s7B4Uoryypb4YumWIRPpGNzFRr62nRhfmViyRHvag4YHzEGmo9abToHCHCIn2o561C21pJCYC9cCticHcAW6C72WpsnncoCQoMHKy-ZgsSHrY-LWfbG7oI/s640/Zdj%C4%99cie+1232.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-59873954097073625992013-01-13T14:46:00.001+01:002013-01-13T14:46:59.967+01:00Zupa z czerwonej fasoli<div style="text-align: justify;">
Jeszcze niedawno sądziłam, że fasolową można robić tylko z białej fasoli. Okazało się, że byłam w gigantycznym błędzie! Postanowiłam dzisiaj zburzyć utarte schematy i spróbować przygotować zupę z czerwonej, z puszki. Jest bardzo treściwa, sycąca, świetnie nadaje się na zimowy obiad. Jak każda zupka- rozgrzewa. :) Sekret tkwi w tym, ze im dłużej gotowana, tym lepsza. Bez dodatku kiełbaski jest mdła, bez smaku. Należy dodać do niej baaardzo dużo przypraw, aby była rzeczywiście smaczna.Ja musiałam kilka razy doprawiać, aby uzyskać ideał. Pragnę Wam dziś przedstawić najlepszy przepis na zupę z czerwonej fasolki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4e2R7Vw4ueqUEI20oTc4jhFGfFThTBz3t1S69vaAx8QTkolyrTqju6QXcjCEEyRYwz40kLcuf-1kB3Brk2paeWvBHZXBtO1xGZTty2xYe9Az9ERy6wcAQvA1x_RSkXkTqdZbqZ0_EmA0/s1600/Zdj%C4%99cie+1224.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4e2R7Vw4ueqUEI20oTc4jhFGfFThTBz3t1S69vaAx8QTkolyrTqju6QXcjCEEyRYwz40kLcuf-1kB3Brk2paeWvBHZXBtO1xGZTty2xYe9Az9ERy6wcAQvA1x_RSkXkTqdZbqZ0_EmA0/s640/Zdj%C4%99cie+1224.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
800 ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
200 g kiełbasy</div>
<div style="text-align: justify;">
2 ziemniaki</div>
<div style="text-align: justify;">
1 mała cebula</div>
<div style="text-align: justify;">
0,5 puszki fasoli czerwonej</div>
<div style="text-align: justify;">
0,5 marchewki</div>
<div style="text-align: justify;">
1-1,5 łyżki koncentratu pomidorowego</div>
<div style="text-align: justify;">
1 ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: justify;">
sól, pieprz, majeranek, oregano</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obrane ziemniaki i marchew pokroić na małe kawałki. Zalać 400 ml wody. Gotować 20 minut. Dodać fasolkę odsączoną z zalewy i przepłukaną pod bieżącą wodą do zupy. Podgotować aż wszystkie składniki będą miękkie. Zaprawić koncentratem i zmiksować. Kiełbasę pokroić w plastry a cebulę w drobną kostkę. Dorzucić składniki do zupy, wsypać przyprawy i gotować na wolnym ogniu około 20 minut. Na koniec dodać obrany i przeciśnięty przez praskę czosnek, wymieszać i podawać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ5Qa8rm0F-3kpklKK_PSgDvyIB83XooyiQ6V9d5PSykapEOU0pSnoz5FgcHPhvY8jcf-PDcqNNIhq9rVCdeg6kju0rgXaSBL3tncM3OogN4UIgAcNzSmmFXCxFhHABhwL4jZXGf3dLjI/s1600/Zdj%C4%99cie+1226.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ5Qa8rm0F-3kpklKK_PSgDvyIB83XooyiQ6V9d5PSykapEOU0pSnoz5FgcHPhvY8jcf-PDcqNNIhq9rVCdeg6kju0rgXaSBL3tncM3OogN4UIgAcNzSmmFXCxFhHABhwL4jZXGf3dLjI/s640/Zdj%C4%99cie+1226.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSP-NFslnvCPLjp9EDgCTn12x_8jo2vHAR0OV8uD172wJt4WhEV4tI89M41mK0KhnPPsbtYW1og_r_tojewC3EdqvMQhtu0N1Br9Wo886oDc4zihWFC1syhemPEM067HURNEECenTlmUU/s1600/Zdj%C4%99cie+1225.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSP-NFslnvCPLjp9EDgCTn12x_8jo2vHAR0OV8uD172wJt4WhEV4tI89M41mK0KhnPPsbtYW1og_r_tojewC3EdqvMQhtu0N1Br9Wo886oDc4zihWFC1syhemPEM067HURNEECenTlmUU/s640/Zdj%C4%99cie+1225.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i><br /></i></b></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-72593421532018266522013-01-13T11:14:00.001+01:002013-01-13T11:14:40.613+01:00Śniadaniowe Love- miłosne śniadanie dla dwojga<div style="text-align: justify;">
Od dawna nosiłam się z zamiarem przygotowania jajek w kształcie serca. Zobaczyłam je kiedyś na jakimś blogu i podbiły moje serducho. Lubię parówki a za jajkami wprost szaleję, także połączenie idealne. Danie smakowało rewelacyjnie, mimo że jadłam je w pojedynkę. Nie spodziewałam się, że smaki tak dobrze się skomponują. Proste danie, świetny pomysł, dobry smak. Czego chcieć więcej? Gorąco polecam !</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0MaNKmFPrT43dMPRHzmZdDcpRCCFOJEJbdmhFxtlj_DQ2oYt9G4QYSsI5ulri34Alq2z6CAWf0-v3TF-Sp-RopCVtRAq-u_JqZPGQXabYdZwBOkkyvaOjVZejSP-5vaYPbNpQsmnSYRk/s1600/Zdj%C4%99cie+1220.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0MaNKmFPrT43dMPRHzmZdDcpRCCFOJEJbdmhFxtlj_DQ2oYt9G4QYSsI5ulri34Alq2z6CAWf0-v3TF-Sp-RopCVtRAq-u_JqZPGQXabYdZwBOkkyvaOjVZejSP-5vaYPbNpQsmnSYRk/s640/Zdj%C4%99cie+1220.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
2 parówki</div>
<div style="text-align: justify;">
2 jajka</div>
<div style="text-align: justify;">
pieprz</div>
<div style="text-align: justify;">
tłuszcz do smażenia</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Parówki przekroić na pół wzdłuż, zostawiając na końcu około półtora centymetrowy nienacięty kawałek. Wywinąć parówki tak, aby powstały serca, a końce spiąć wykałaczkami. Przygotowane parówki podsmażyć z obu stron na rozgrzanym na patelni dowolnym tłuszczu (masło, olej, smalec). Do środka wbić jajka. Smażyć około pół minuty, aż białko od spodu się zetnie, po czym przewrócić na drugą stronę. Jeszcze chwilę trzymać na patelni. Z gotowych serduszek wyjąć wykałaczki i podać z kromką chleba.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii12oNGUsBAP4exTheBo0VSYC67G0qbsAVjlt55xG0hlM_-xi-enrHIHdESUT9tELhivoakmpWWcw4a8XLpsK-qJOg14zbfAszHKHOIJYRA77bnNWV6yvHuIP7u-q3fLC-CX5g3kwaqeg/s1600/Zdj%C4%99cie+1221.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii12oNGUsBAP4exTheBo0VSYC67G0qbsAVjlt55xG0hlM_-xi-enrHIHdESUT9tELhivoakmpWWcw4a8XLpsK-qJOg14zbfAszHKHOIJYRA77bnNWV6yvHuIP7u-q3fLC-CX5g3kwaqeg/s640/Zdj%C4%99cie+1221.jpg" width="480" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-90832999055763506602013-01-12T13:07:00.002+01:002013-01-12T13:07:54.384+01:00Domowe burgery<div style="text-align: justify;">
Przyznam się bez bicia- lubię fast foody. Była już kiedyś tortilla, dziś pokusiłam się o burgera. Nie jest tak, że nigdy ich nie robiłam w domu. Po prostu albo nie miałam bloga, albo robiłam je wieczorem, kiedy było ciemno, a zdjęcie przy sztucznym świetle mi się nie podobają, dlatego przepis na to danie dopiero dziś, w sobotnie popołudnie. :) Robiąc fotografie na bloga, doszłam do wniosku, że burgery są niefotogeniczne. Przynajmniej te moje. Wyszły jakieś takie nijakie, ale od czego są programy komputerowe, które trochę ulepszyły zdjęcia, co wcale nie znaczy, że to nie prawdziwe jedzenie. Tak na prawdę przepis jest mojego autorstwa, kompletna abstrakcja. Mój burger nie ma wiele wspólnego z wyobrażeniami powstającymi dzięki apetycznym zdjęciom reklamującym, np. KFC. Moja bułka jest inna. A co do bułki- użyłam zwykłej kajzerki. Z dwóch przyczyn- po pierwsze smaczna, po drugie tańsza od tej specjalnej do hamburgerów. Dodatki są niby typowe, acz w mojej kanapce zabrakło sałaty, którą zastąpiłam kapustą pekińską. Wyszło wyśmienicie. Z chęcią pochłonęłabym drugą porcję. :) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSo_5ckEInchguzjccX6qax3ZLAniPvJcblR2Fq0EbLBTNTzVdSyxJemLmyUG958eO01qPOhMBAY4O2EAKrFILZrNL85tfFCyUWl8Y2j3A_nc9hs7Lp09Y-0pn7XBvTJc1QVqkStamHBQ/s1600/Zdj%C4%99cie+1229.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSo_5ckEInchguzjccX6qax3ZLAniPvJcblR2Fq0EbLBTNTzVdSyxJemLmyUG958eO01qPOhMBAY4O2EAKrFILZrNL85tfFCyUWl8Y2j3A_nc9hs7Lp09Y-0pn7XBvTJc1QVqkStamHBQ/s640/Zdj%C4%99cie+1229.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
mięso mielone + majeranek, sól, pieprz</div>
<div style="text-align: justify;">
1 kajzerka</div>
<div style="text-align: justify;">
1 plasterek sera żółtego</div>
<div style="text-align: justify;">
1 liść kapusty pekińskiej</div>
<div style="text-align: justify;">
2 plasterki pomidora</div>
<div style="text-align: justify;">
ketchup</div>
<div style="text-align: justify;">
olej do smażenia</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Sos czosnkowy:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
2 łyżki jogurtu lub śmietany</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka majonezu</div>
<div style="text-align: justify;">
1 ząbek czosnku</div>
<div style="text-align: justify;">
oregano, pieprz</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mięso mielone przyprawić i wyrobić. Uformować kotlecika i usmażyć na odrobinie oleju, aby nabrał koloru albo ugrillować. Bułkę przekroić na pół. Spód posmarować ketchupem, położyć kotleta, ser i pomidora. Posmarować sosem uzyskanym dzięki wymieszaniu jogurtu, majonezu z przyprawami i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, zużywając połowę. Na wierzchu położyć liść kapusty pekińskiej pozbawiony białej części. Posmarować resztą sosu. Przykryć drugą połówką bułki. Kajzerkę wcześniej również można ugrillować.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfg89hI8ZHemRTETid_rJWHA6IZXR-2BVzaO6TPy2GnNR__yPInXNJysjakXO3DYuAY50ZcXNSc3VYUY_L3YrCeYF6hzJnYrLnZYr4BtHCxHVgAevVcRzTVMMjmcrHZDLh0uoFd1ZaE4I/s1600/Zdj%C4%99cie+1231.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfg89hI8ZHemRTETid_rJWHA6IZXR-2BVzaO6TPy2GnNR__yPInXNJysjakXO3DYuAY50ZcXNSc3VYUY_L3YrCeYF6hzJnYrLnZYr4BtHCxHVgAevVcRzTVMMjmcrHZDLh0uoFd1ZaE4I/s640/Zdj%C4%99cie+1231.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-45523526728795260752013-01-07T14:19:00.000+01:002013-01-07T14:19:22.107+01:00Kawa z korzenną nutą<div style="text-align: justify;">
Taki napój pewnie większości z Was kojarzy się ze świętami, a bo przyprawa korzenna... Ale ja lubię ją o każdej porze roku, lecz najlepiej smakuje zimą. Kiedy zmarzliśmy, najlepiej szybciutko wleźć pod kołdrę albo pójść do kuchni i przyrządzić sobie tą kawę z korzenną nutą. A ładnie ozdobiona aż sama będzie się prosić o wypicie. :) U mnie na 1 filiżance się nie skończy. Oto moja propozycja podania aromatycznego napoju.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGOLpmfRbhE6q6zcS7Z5oCQdizSJGALjZE-57OIRWwvpZ_aAb4Fxbl26py61QjTGdXcUWdUZtw5HMqGD2LKj0Asihk3T-69T454WMT5xNRy1rv68cQ0puartH9U7udBXVeF1gHUImCwFY/s1600/Zdj%C4%99cie+1226.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGOLpmfRbhE6q6zcS7Z5oCQdizSJGALjZE-57OIRWwvpZ_aAb4Fxbl26py61QjTGdXcUWdUZtw5HMqGD2LKj0Asihk3T-69T454WMT5xNRy1rv68cQ0puartH9U7udBXVeF1gHUImCwFY/s640/Zdj%C4%99cie+1226.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
100 ml wody</div>
<div style="text-align: justify;">
100 ml mleka</div>
<div style="text-align: justify;">
1 płaska łyżeczka kawy rozpuszczalnej</div>
<div style="text-align: justify;">
1 kostka czekolady</div>
<div style="text-align: justify;">
1 łyżeczka cukru</div>
<div style="text-align: justify;">
pół łyżeczki przyprawy korzennej</div>
<div style="text-align: justify;">
bita śmietana </div>
<div style="text-align: justify;">
posypka cukrowa</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kawę zalać przegotowaną, gorącą wodą. W garnku podgrzać mleko i roztopić w nim czekoladę. Dodać przyprawę korzenną oraz cukier. Mleko przelać do kawy i wymieszać. Wierzch udekorować bitą śmietaną i kolorową posypką cukrową.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjO2YPGPFIjQyFDuGz_KxEUkYDRHZBaX_JGEVG12Z_zPcxKI1Y7b-g9hZ-SHBOaRCP-a6Yw_Ruv7B8oF_I9wLhaoL6MlGACrc0KBqZQx1aHFpmLqYWfnyLp37qb0OnJBARdODmoYkstad8/s1600/Zdj%C4%99cie+1224.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjO2YPGPFIjQyFDuGz_KxEUkYDRHZBaX_JGEVG12Z_zPcxKI1Y7b-g9hZ-SHBOaRCP-a6Yw_Ruv7B8oF_I9wLhaoL6MlGACrc0KBqZQx1aHFpmLqYWfnyLp37qb0OnJBARdODmoYkstad8/s640/Zdj%C4%99cie+1224.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQrYv5pYYYAD2RflZxVpO6Kz_52ZCPJ8lhU8W0x1H5c4DEy26q36tS3DxO7s1kq7pzsC-c3W4zODo-FbRAwxoXkHqxmxLt6r0a97nZEGtpYRSWto4sM9FI-TycaEn6Sq1rmztwlqUeGhk/s1600/Zdj%C4%99cie+1225.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQrYv5pYYYAD2RflZxVpO6Kz_52ZCPJ8lhU8W0x1H5c4DEy26q36tS3DxO7s1kq7pzsC-c3W4zODo-FbRAwxoXkHqxmxLt6r0a97nZEGtpYRSWto4sM9FI-TycaEn6Sq1rmztwlqUeGhk/s640/Zdj%C4%99cie+1225.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL5F63bOqWyi1fje7jO5mG2HUv1BmQ5kl4piUBbU2RRSOh58YAiJ8bUzbNyFdrnF8yA4cFtu3cEI4hNgpIOAngnMcXBE2GC30LwgBYEeZJ9bkN7gJ0oynL_C6uWte4BMhMNbKI2d8r1HY/s1600/Zdj%C4%99cie+1227.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL5F63bOqWyi1fje7jO5mG2HUv1BmQ5kl4piUBbU2RRSOh58YAiJ8bUzbNyFdrnF8yA4cFtu3cEI4hNgpIOAngnMcXBE2GC30LwgBYEeZJ9bkN7gJ0oynL_C6uWte4BMhMNbKI2d8r1HY/s640/Zdj%C4%99cie+1227.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-68524302511632368152013-01-06T19:29:00.003+01:002013-01-12T11:12:07.738+01:00Dobre przepisy Gumisi na Facebooku<div style="text-align: justify;">
Ze względu na wzrastającą liczbę odwiedzin bloga postanowiłam założyć stronę na Facebooku. Zrobiłam to, abyście mogli być na bieżąco z przepisami. Nie zabraknie tam również zdjęć w, mam nadzieję, jeszcze lepszej jakości. Staram się, jak mogę, ale w pewnych warunkach mój sprzęt sobie nie radzi.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zachęcam do śledzenia publikowanych postów zarówno na FB jak i na blogu oraz komentowania! :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.facebook.com/dobreprzepisy.gumisi?__req=g" target="_blank"><img border="0" height="372" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIFLmCBmbrEiUGYS3SlPL9BhEbvO1JQR0iT3VachJB7di2w5au6LhMutztuXEkIqG6PDJDhRzzshtJ_OWwG4SkEXtQ7h7E7ip95-_7gGdPAYqDQlQextyzbu_Fd7PBH1ga38MoYsvauiY/s640/bez%C2%A0tytu%C5%82u.JPG" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-23051374452851722812013-01-06T17:40:00.001+01:002013-01-12T11:11:24.530+01:00Chrupiące owsiane ciasteczka<div style="text-align: justify;">
Chrupiące, owsiane ciasteczka, których zrobienie trwa nie więcej niż dwadzieścia pięć minut. Brzmi pięknie.:) Kolejną zaletą tych cudeniek są łatwo dostępne i tanie składniki. Ważne, aby były w temperaturze pokojowej.Nie wymagają dużego nakładu pracy. Ważne jednak, aby, układając je na blaszce, zachowywać duże przestrzenie, ponieważ ciastka rosną na boki. :) Uprzedzam, gdyż u mnie pierwsza tura po upieczeniu przypominała rozlazłe ciasto, ale i na to można znaleźć sposób- pokroiłam owe coś na kształt ciastek, a kolejne partie układałam w gigantycznych odstępach. Nie bójcie, gdy przy wyciąganiu ciastek zauważycie, że są miękkie- po ostygnięciu stwardnieją i będą chrupkie. Niestety, mój piekarnik piecze nierównomiernie, dlatego brzegi ciastek są mocniej przypieczone. Mimo to smak jest tak samo rewelacyjny! Ciasteczka te świetnie nadają się do pracy czy szkoły. Moją inspiracją był <a href="http://www.mojewypieki.com/przepis/chrupiace-owsiane-ciasteczka" target="_blank">ten przepis</a> .</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirXiCYELwf4P3wxK-VWaZlQbrfzpNLd2NVq3_5W3amO1ExvjI4gu9CKCESYVejfw7HPiV3bx2uBawmzq_Sg62iJQug6f4Nv4Ni21K4dUTtDzH_o_2pzTR1HxoOcGwo7F72qXF_vGFsKZU/s1600/Zdj%C4%99cie+1220.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirXiCYELwf4P3wxK-VWaZlQbrfzpNLd2NVq3_5W3amO1ExvjI4gu9CKCESYVejfw7HPiV3bx2uBawmzq_Sg62iJQug6f4Nv4Ni21K4dUTtDzH_o_2pzTR1HxoOcGwo7F72qXF_vGFsKZU/s640/Zdj%C4%99cie+1220.jpg" width="640" /></a></div>
<b><i><br /></i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i><span id="goog_1918083520"></span><span id="goog_1918083521"></span>Składniki(na około 30 ciasteczek):</i></b><br />
250 g miękkiego masła<br />
1,5 szklanki płatków owsianych<br />
1 szklanka mąki<br />
1 szklanka cukru<br />
1 jajko<br />
1 łyżeczka proszku do pieczenia<br />
1/4 łyżeczki sody<br />
2 krople aromatu rumowego<br />
szczypta soli<br />
<br />
Po utarciu masła na puch, dodać cukier i zmiksować. Wbić jajko i ponownie zmiksować. Dodać pozostałe składniki i miksować aż płatki ulegną rozdrobnieniu. Gotowe ciasto można jeszcze wyrobić rękami. Piekarnik ustawić na 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.Z ciasta uformować niewielkie kulki a następnie spłaszczyć i ułożyć w dużych odstępach. Piec 15 minut do zarumienienia. Gotowe ciastka studzić na kratce.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje9lU956RHn7E-_gD2dBeskIAcapnuEMgcGdcZvnp28biMxST4yisOYeoMyFX6Sps6Vc6bDheUbabkFbhuKs8NA45Ew8VkMff7pZKo3PwAoDEuBb4C30GIbZ0u5BMsfFo0v6L5-nztrNY/s1600/Zdj%C4%99cie+1221.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje9lU956RHn7E-_gD2dBeskIAcapnuEMgcGdcZvnp28biMxST4yisOYeoMyFX6Sps6Vc6bDheUbabkFbhuKs8NA45Ew8VkMff7pZKo3PwAoDEuBb4C30GIbZ0u5BMsfFo0v6L5-nztrNY/s640/Zdj%C4%99cie+1221.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwo1u6luBDemvMSb263DbMbP4CL4IIVfUVA0LU3GwSQK1kpMaLykbwHEbCYsmwt0m-Q4ZLTAUb_dUd2_mbm3_qRRky5X6G5DQf-XsH8Moqh407k6yNY0JW0Rc1y_9M8PTS2WeqE3JQoRY/s1600/Zdj%C4%99cie+1222.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwo1u6luBDemvMSb263DbMbP4CL4IIVfUVA0LU3GwSQK1kpMaLykbwHEbCYsmwt0m-Q4ZLTAUb_dUd2_mbm3_qRRky5X6G5DQf-XsH8Moqh407k6yNY0JW0Rc1y_9M8PTS2WeqE3JQoRY/s640/Zdj%C4%99cie+1222.jpg" width="480" /></a></div>
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-36165892396712851622013-01-05T13:07:00.003+01:002013-01-05T13:07:50.594+01:00Cappucino.Wielką zwolenniczką czy fanką kawy nie jestem, ale lubię od czasu do czasu wypić dobre cappucino. Do tej pory szłam na łatwiznę i kupowałam ją, ale w końcu się przełamałam i postanowiłam zrobić je samodzielnie. Nie jest wcale skomplikowane, a z pewnością mniej kosztuję i można dopasować proporcje składników do swoich upodobań smakowych. Kawka wyszła wyśmienita! Na pewno jeszcze nie raz ją przyrządzę! Smakuje jeszcze lepiej niż ta sklepowa. Przepis ten jest podstawowym , można go modyfikować.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpg6PXU7M4WrA4kxoaO1vAukPLHdwiyhZtjYVCno0gvhrx0qQJTKslPn1talaGM1gSpKoOUe4w2giAygUdaur9ccXplZYhYUHrws4hLVZuPEVM2-tBYy6w7v217r0Y_ZEL2SsacLJYtEE/s1600/Zdj%C4%99cie+1217.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpg6PXU7M4WrA4kxoaO1vAukPLHdwiyhZtjYVCno0gvhrx0qQJTKslPn1talaGM1gSpKoOUe4w2giAygUdaur9ccXplZYhYUHrws4hLVZuPEVM2-tBYy6w7v217r0Y_ZEL2SsacLJYtEE/s640/Zdj%C4%99cie+1217.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<b><i>Składniki(na 1 porcję):</i></b><br />
1 filiżanka mleka<br />
2 łyżeczki cukru<br />
2 kostki czekolady<br />
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej<br />
bita śmietana<br />
<br />
Pogrzać posłodzone mleko, ale nie doprowadzić do wrzenia. Rozpuścić czekoladę i kawę. Wszystko dobrze wymieszać, aby powstała delikatna pianka. Przelać gotową kawę do filiżanki i udekorować bitą śmietaną.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH9aOk-jAmGgVV-rIuuga9uQ94_ZZu4hUoHtpC10KhsvYfe17acF-dNwhum-Qs_7lnF6BjJQbyIk6HxsYfEC2SSBJWZMRm8dMGZq8f4d5t8DN5V78_JTd8p89Z-4JcYVRgJnw8mLuyqPs/s1600/Zdj%C4%99cie+1214.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgH9aOk-jAmGgVV-rIuuga9uQ94_ZZu4hUoHtpC10KhsvYfe17acF-dNwhum-Qs_7lnF6BjJQbyIk6HxsYfEC2SSBJWZMRm8dMGZq8f4d5t8DN5V78_JTd8p89Z-4JcYVRgJnw8mLuyqPs/s640/Zdj%C4%99cie+1214.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3KnR1vnC0Wuz_JhHm1LAfzicgPf2-qyn3bmccv4LwSUZKSLtDMz_0uOL8PxZcWNOi05uWkNevbVFjW5EMM-uQ5RprKwcSu6zA5avoBTy9KVNvTF0QNI65ren9Aei5axULT_fKjJXvUYc/s1600/Zdj%C4%99cie+1215.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="552" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3KnR1vnC0Wuz_JhHm1LAfzicgPf2-qyn3bmccv4LwSUZKSLtDMz_0uOL8PxZcWNOi05uWkNevbVFjW5EMM-uQ5RprKwcSu6zA5avoBTy9KVNvTF0QNI65ren9Aei5axULT_fKjJXvUYc/s640/Zdj%C4%99cie+1215.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6bDKvD2cycuejPAZJsZFLDcCq3ipipJDBCUdRxef-PlZbblhyphenhyphenK8E_Fta0n_yRGEDuf33r6yWsXZ01ygviV-bV6wZ9f9pwuwGgEtzu6K-5dr7i035G5nNyHM-BfGGFZE6CQodkc6JXnnc/s1600/Zdj%C4%99cie+1216.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6bDKvD2cycuejPAZJsZFLDcCq3ipipJDBCUdRxef-PlZbblhyphenhyphenK8E_Fta0n_yRGEDuf33r6yWsXZ01ygviV-bV6wZ9f9pwuwGgEtzu6K-5dr7i035G5nNyHM-BfGGFZE6CQodkc6JXnnc/s640/Zdj%C4%99cie+1216.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-35136025881607444082012-12-26T13:13:00.001+01:002012-12-26T13:13:25.498+01:00mini tarty z kurczakiem<div style="text-align: justify;">
Po świątecznym obiedzie pozostały resztki kurczaka. Duuużo kurczaka. Wiedziałam, że muszę wykorzystać dziś chociaż namiastkę szczątek. Udało się wymyślić świetne mini tarty z kurczakiem. Wyszło nieziemsko smacznie i całkiem szybko. Może jakiś ekstra obiad to nie jest, ale z pewnością pyszna przystawka, taki dobry wstęp. :)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTZ9l0pr6UNPfoWmnIeN9h8xCulJVI2DuNtIK26vguLO7G3QQVZM3O9yun4VTSI268is7cbWkVJVQeV_stWRL2DRIe4TmiwYgCaXqXFJIj9CcLfzRtxaSev7GfivFP9CzE92hY8pOE944/s1600/Zdj%C4%99cie+1181.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTZ9l0pr6UNPfoWmnIeN9h8xCulJVI2DuNtIK26vguLO7G3QQVZM3O9yun4VTSI268is7cbWkVJVQeV_stWRL2DRIe4TmiwYgCaXqXFJIj9CcLfzRtxaSev7GfivFP9CzE92hY8pOE944/s640/Zdj%C4%99cie+1181.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><i>Składniki (na 6 sztuk):</i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1,5 szklanki mąki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
3 łyżki zimnego masła</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2 żółtka+ 1 całe jajko</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2 łyżki cukru ( można pominąć)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
pieczony kurczak (u mnie w całości)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1 ząbek czosnku</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
5 łyżeczek śmietany</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
3 plasterki pomidora</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
oregano</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Posiekać mąkę i masło. Dodać cukier i żółtka, zagnieść ciasto i wstawić do lodówki na minimum 2 godziny. Schłodzoną kulkę rozwałkować na placek i za pomocą dużego kubka wyciąć 6 kółek. Każdą foremkę wypełnić ciastem. Zapiekać w piekarniku prze 15 minut w temperaturze 180 stopni. Do gotowym spodów tart dodać pokrojonego kurczaka, trochę czosnku przecisniętego przez praskę i połówki plasterków pomidora. Polać wszystko mieszaniną śmietany i jajka z oregano. Tarty piec przez 25 minut.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhniPSy_2BqcaHp9XwLjMBmJ1V2LCDZ5mPHsgS0n01RNhNfCk0hvPnj13j_VM0zLBR0eD2iOF1gWdTOC23jow-cX0_cSI7fxHYs4I24b5dV0QIFKnYKwTpRGBdsf4w2EFwgQI-KBACymkw/s1600/Zdj%C4%99cie+1179.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhniPSy_2BqcaHp9XwLjMBmJ1V2LCDZ5mPHsgS0n01RNhNfCk0hvPnj13j_VM0zLBR0eD2iOF1gWdTOC23jow-cX0_cSI7fxHYs4I24b5dV0QIFKnYKwTpRGBdsf4w2EFwgQI-KBACymkw/s640/Zdj%C4%99cie+1179.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk_OXL8uXlz1huxYwK86AB80EB8lZAyo2MiD8BQ_ORxRlb4JKJOA7VTtFzsesT_qOhkCucTmajGt0a_M4qNGk0FPzcXNQExrIRQt8iCQ_WfX9oexFFGAqFuIyVFrAPsxEi9886_-3v7L0/s1600/Zdj%C4%99cie+1180.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk_OXL8uXlz1huxYwK86AB80EB8lZAyo2MiD8BQ_ORxRlb4JKJOA7VTtFzsesT_qOhkCucTmajGt0a_M4qNGk0FPzcXNQExrIRQt8iCQ_WfX9oexFFGAqFuIyVFrAPsxEi9886_-3v7L0/s640/Zdj%C4%99cie+1180.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-9760252157185592722012-12-25T13:35:00.001+01:002012-12-25T13:36:05.895+01:00Ciasto czeskieBez tego w moim domu nie ma świąt! :) Ciasto to ma wiele nazw, na prawdę. Jest popularne jako stefanka, ciasto czeskie, grysikowe, od kaszy manny zwanej grysikiem, a w rodzinnych stronach moich rodziców mówi się na nie, z niewiadomych przyczyn, maca. Składa się ono z dwukolorowych placków i pysznego kremu. Ciasto wraz z upływem czasu mięknie, najlepiej smakuje na drugi dzień. Ja oszczędzałam troszkę masę, przez to jest jej niewiele, ale cóż. Mimo to, polecam gorąco przepis. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxJbvpGrhjiSknLyZXXJBFGefsi0qvEtAm1SiEcs5rPR2unL1UxNZL-50-nRmylJuFsQPvUtazqat99Co4WPWZRcfDxoYXiXuYmhp2bCc9oynvjEp7QKDm2BViIbFIQdE_OVLpK6SRNQs/s1600/Zdj%C4%99cie+1175.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxJbvpGrhjiSknLyZXXJBFGefsi0qvEtAm1SiEcs5rPR2unL1UxNZL-50-nRmylJuFsQPvUtazqat99Co4WPWZRcfDxoYXiXuYmhp2bCc9oynvjEp7QKDm2BViIbFIQdE_OVLpK6SRNQs/s640/Zdj%C4%99cie+1175.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><i>Składniki (na 2 ciasta- 12 placków):</i></b><br />
<i>na placki:</i><br />
2 jajka<br />
1 szklanka cukru<br />
3,5 szklanki mąki<br />
2 łyżki miodu<br />
3 łyżki kwaśnej śmietany<br />
10 dag masła<br />
2 łyżki kakao<br />
1 łyżeczka sody<br />
<i>na masę:</i><br />
1 litr mleka<br />
9 łyżek kaszy manny<br />
1 szklanka cukru<br />
20 dag masła<br />
1 łyżeczka kwasku cytrynowego<br />
<br />
Jajka i cukier ucierać w kąpiele wodnej przez 10 minut. Stopniowo dodawać masło, miód i kwaśną śmietanę, nie przerywając ucierania.W misce wymieszać mąkę i sodę. Dodać przestudzoną, dobrze utartą masę. Zagnieść ciasto. Podzielić na dwie części. Do jednej z nich dodać kakao. Obie części można schłodzić w lodówce. Ciemne ciasto podzielić na kilka części. Każdą rozwałkować cienko. Wyciąć równej wielkości placki, ja robię to przykładając spód formy do pieczenia. Tak samo uczynić z białym ciastem. Wszystkie placki piec osobno po 10 minut w temperaturze 180 stopni.<br />
<br />
Zagotować mleko z cukrem. Dodać kaszę manną, kwasek cytrynowy i intensywnie mieszać, aż masa lekko zgęstnieje. Kiedy przestygnie, dodać masło i zmiksować. Upieczone placki przekładać masą manną . Wierzch można polać roztopioną czekoladą. Wstawić ciasto do lodówki na 12 godzin.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgflAx5U_wl7gmGZDzgsPiObi-se0RpWR3DDNlYqSpe9ieY9N4jUqSG-t_AV3uJ7MdU-PJCoQREM1AM3ufZveXxKH3xla_r-1wgV06FG-ttLsTGzgDBA3W2E_QDqSk0clGFvIqupAQSyqA/s1600/Zdj%C4%99cie+1173.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgflAx5U_wl7gmGZDzgsPiObi-se0RpWR3DDNlYqSpe9ieY9N4jUqSG-t_AV3uJ7MdU-PJCoQREM1AM3ufZveXxKH3xla_r-1wgV06FG-ttLsTGzgDBA3W2E_QDqSk0clGFvIqupAQSyqA/s640/Zdj%C4%99cie+1173.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMjK2DF83tcygLGXbrD8eHOiTbAUSVGcI6CRqvh8nEyqSFlE5hQMjFdXGHlnG5clvtvNda5tUGwmLOgjWVgVw2UFqITGDSGWJD5MKDSJuBq2qpBx0H3ZfjYGQJ5dRvibrtj1eemY96Rno/s1600/Zdj%C4%99cie+1174.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMjK2DF83tcygLGXbrD8eHOiTbAUSVGcI6CRqvh8nEyqSFlE5hQMjFdXGHlnG5clvtvNda5tUGwmLOgjWVgVw2UFqITGDSGWJD5MKDSJuBq2qpBx0H3ZfjYGQJ5dRvibrtj1eemY96Rno/s640/Zdj%C4%99cie+1174.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihae5YO2lXWZBv_wY0_Nl6aOwE9DA9Kf7qS24hlNz1l7O2OWySmsFpJAPCniqApqXrtbp8ojwVKeHK9-FcAZvGjRkA3KuEhHr_styLbHFqjMX8YHkKOdGyo560NPzMduvUA3k4vQ6Hp0k/s1600/Zdj%C4%99cie+1176.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihae5YO2lXWZBv_wY0_Nl6aOwE9DA9Kf7qS24hlNz1l7O2OWySmsFpJAPCniqApqXrtbp8ojwVKeHK9-FcAZvGjRkA3KuEhHr_styLbHFqjMX8YHkKOdGyo560NPzMduvUA3k4vQ6Hp0k/s640/Zdj%C4%99cie+1176.jpg" width="480" /></a></div>
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-56513703328084115762012-12-24T12:21:00.004+01:002012-12-24T12:22:10.252+01:00Życzenia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicQ7bdbdGv1iAJ4mXm3oWnuDFL3_UwfDwxtxcPaApdkI3eOnh-xZavJuJGatLHmGMh0ulQJR9YEUUhrdUPwRqiEIaLrdJTbytI48ofJd-ZDcpOsXccZo4RHz9xAkyS7bDlDyFuaDHCjCc/s1600/anioolek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicQ7bdbdGv1iAJ4mXm3oWnuDFL3_UwfDwxtxcPaApdkI3eOnh-xZavJuJGatLHmGMh0ulQJR9YEUUhrdUPwRqiEIaLrdJTbytI48ofJd-ZDcpOsXccZo4RHz9xAkyS7bDlDyFuaDHCjCc/s640/anioolek.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
"A Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami"</div>
<div style="text-align: justify;">
Życzę, aby również w Waszych domach w tegoroczne święto Narodzenia Pańskiego zagościł Jezus i otoczył strzechę opieką na wieki.</div>
<div style="text-align: justify;">
Spokojnych i radosnych świąt, satysfakcjonujących prezentów otwieranych w miłej atmosferze rodzinnego kolędowania, szczodrości uśmiechów, spełnienia wszystkich marzeń, ukrytych pragnień i aby nadchodzący rok był jeszcze lepszy i obfitował w same pozytywne emocje i więcej pysznych przepisów.</div>
<br />
<div style="text-align: right;">
Gumisiowa </div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-8367709514635274042012-12-24T11:35:00.001+01:002012-12-24T11:35:25.777+01:00Jeżeli ktoś jeszcze nie przygotował karpia w galarecie, a ma taki zamiar, to jeszcze nie jest za późno. Z myślą o takich gapowiczach, zamieszczam ten przepis. :) Karpik wychodzi bardzo smaczny i soczysty. Robię go wedle tego przepisu co roku. :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMr9bTgLdPFayzwuXdvJPSRVRJCkthQHfNdyTFrIwHyzFX8ni_a64yo3pYm2zQIteByRBE9PGHZQIjmYyo3X0UbmDVuzrj_cvX9A44OqoOKa6V5OF0-Apu9O5B6T1NS6jqDVfOwIfXx98/s1600/Zdj%C4%99cie+1169.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMr9bTgLdPFayzwuXdvJPSRVRJCkthQHfNdyTFrIwHyzFX8ni_a64yo3pYm2zQIteByRBE9PGHZQIjmYyo3X0UbmDVuzrj_cvX9A44OqoOKa6V5OF0-Apu9O5B6T1NS6jqDVfOwIfXx98/s640/Zdj%C4%99cie+1169.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<b><i>Składniki:</i></b><br />
filety z karpia<br />
1 mała marchewka<br />
plasterki cytryny<br />
sok z połowy cytryny<br />
pół łyżeczki soli<br />
5 ziarenek pieprzu<br />
5 ziarenek ziela angielskiego<br />
3 liście laurowe<br />
1 l wody<br />
1 opakowanie żelatyny<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Karpia gotować 15 minut na wolnym ogniu z marchewką, sokiem z cytryny i przyprawami. Przełożyć rybę do naczynia. Pokrojoną marchewką ozdobić naczynie. W wodzie po gotowaniu ryby rozpuścić żelatynę. Gorącym roztworem zalać rybę i na wierzchu ułożyć plasterki cytryny. Odstawić do ścięcia żelatyny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM64TNEmicWLb85QuGiDC7fGc5o5dCuwkkW4lg3nrSxz3aQps7ypgnaCFtCG_otlSlhoVbEahR-IXpy9BKWpKiays5SXhYGWLVt7IQ0Nq_P465ijbLZZLwvxtioY8M1iYs1p8zNkdbRXc/s1600/Zdj%C4%99cie+1166.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjM64TNEmicWLb85QuGiDC7fGc5o5dCuwkkW4lg3nrSxz3aQps7ypgnaCFtCG_otlSlhoVbEahR-IXpy9BKWpKiays5SXhYGWLVt7IQ0Nq_P465ijbLZZLwvxtioY8M1iYs1p8zNkdbRXc/s640/Zdj%C4%99cie+1166.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuWCMQf_BP7WJNypq3mvAlSqJXBpFNgsvssF8hV2sjlKKdfK7VG5z9EYA3WdXlDaWvoaSnLF3CM20akF95Cpn2blQzM0KtpMZ5CYYwDdppvegt2KOLlr8AZH2gIpNlODpX6zlB-Ph852w/s1600/Zdj%C4%99cie+1167.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuWCMQf_BP7WJNypq3mvAlSqJXBpFNgsvssF8hV2sjlKKdfK7VG5z9EYA3WdXlDaWvoaSnLF3CM20akF95Cpn2blQzM0KtpMZ5CYYwDdppvegt2KOLlr8AZH2gIpNlODpX6zlB-Ph852w/s640/Zdj%C4%99cie+1167.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-43644648369030203072012-12-21T14:37:00.002+01:002012-12-21T14:37:49.105+01:00Korzenne biscotti<div style="text-align: justify;">
To twardawe, suche hiszpańskie ciasteczka. Mimo to, wyśmienite.Ich cechą jest dwukrotne pieczenie. Zwykło się je robić z migdałami, ja zaś nie posiadałam ich. Postanowiłam zrobić wersję korzenną z myślą,że świetnie zastąpią na świątecznym stole pierniczki. Jestem tak leniwa, że po prostu nie chce mi się ich robić a miło jest przecież coś pochrupać po kolacji. Najlepiej smakują maczane w mleku, co zresztą ilustrują zdjęcia. :)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFC_Rl9rGOc5QN9siKfyNCL_u7wsJefCsOwcdKwVDvBJAF3fyEXaH_IRs8TXzEtTpUHWWEaLkdZhP3VjV8vR31i9H4R_0tCSZlACD5Bon6AIkpmy9P-nc68UmzM5zYm7DvVOap3j6lADg/s1600/Zdj%C4%99cie+1148.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFC_Rl9rGOc5QN9siKfyNCL_u7wsJefCsOwcdKwVDvBJAF3fyEXaH_IRs8TXzEtTpUHWWEaLkdZhP3VjV8vR31i9H4R_0tCSZlACD5Bon6AIkpmy9P-nc68UmzM5zYm7DvVOap3j6lADg/s640/Zdj%C4%99cie+1148.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Składniki:<br />
1,5 szklanka mąki<br />
50 g cukru<br />
3 jajka<br />
1 łyżeczka kakao<br />
1 łyżeczka przyprawy korzennej<br />
1/2 łyżeczki sody<br />
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia<br />
ekstrakt pomaranczowy (2-3 krople)<br />
skórka otarta z połowy cytryny<br />
<br />
Piekarnik rozgrzewać do 180 stopni.Wymieszać suche składniki. Dodać lekko ubite jajka i inne składniki. Całość zmiksować i wyrobić rękami, a jeśli cisto jest za rzadkie, dodać mąki.Z gotowego ciasta można ulepić jeden wałek, tak jak ja, albo dwa malutkie. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec prze 25 minut. Gotowe ciasto wystudzić, pokroić pod skosem na kromki o grubości około 1,5-2 cm. Ciastka suszyć w piekarniku w temperaturze 130 stopni przez 10 minut z każdej strony.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWxfqBRneRT_84Ueaq41_hzSfPgeTrpvz2u0IAqfhHl69vTAYm0mYwCnelXPLkd8GyonUbNW5MA3DMw46GBG3ypPXyczN7WL8pvsCUK_CjXKAKvWonDnZSGzajaSpg3OPzFXoW_lfuKUk/s1600/Zdj%C4%99cie+1151.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWxfqBRneRT_84Ueaq41_hzSfPgeTrpvz2u0IAqfhHl69vTAYm0mYwCnelXPLkd8GyonUbNW5MA3DMw46GBG3ypPXyczN7WL8pvsCUK_CjXKAKvWonDnZSGzajaSpg3OPzFXoW_lfuKUk/s640/Zdj%C4%99cie+1151.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcJpjvWJh3ppErU2lkSHjYyO2ZYrZe1HML60JJN8MGeg_iK7-GS0CVTqzopG_kLV0PXuFD6rPqK_Pn70PLjacyOb_SMHpVyotM_oXR4Pmya6kGwyMOaYDT6ZdO331QkUZLJG5X9rOFL5Q/s1600/Zdj%C4%99cie+1149.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcJpjvWJh3ppErU2lkSHjYyO2ZYrZe1HML60JJN8MGeg_iK7-GS0CVTqzopG_kLV0PXuFD6rPqK_Pn70PLjacyOb_SMHpVyotM_oXR4Pmya6kGwyMOaYDT6ZdO331QkUZLJG5X9rOFL5Q/s640/Zdj%C4%99cie+1149.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtem_IdGJRuup8W9LbhLlDwB7BmCOK3a_rg0jWsK5gxBQSpzLVEe0AOEL5m9mdd-ssUToGAk2iEjzE-_LcsqfxsHOjFxU9uPhvayUgeiIQWbiVb4cZTqWI7xdImULYFLt-nNBfyDR-rDE/s1600/Zdj%C4%99cie+1150.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtem_IdGJRuup8W9LbhLlDwB7BmCOK3a_rg0jWsK5gxBQSpzLVEe0AOEL5m9mdd-ssUToGAk2iEjzE-_LcsqfxsHOjFxU9uPhvayUgeiIQWbiVb4cZTqWI7xdImULYFLt-nNBfyDR-rDE/s640/Zdj%C4%99cie+1150.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-54603897689803856422012-12-19T18:33:00.000+01:002012-12-19T19:18:05.999+01:00Sałatka z sałatą lodową.Kupiłam dziś dorodną głowkę sałaty lodowej. Muszę przyznać się bez bicia, że ją uwielbiam. A że jadam ją tak rzadko... Dziś postanowiłam zaszaleć! Połączenie sałaty i dressingu z rodzynkami wydawało mi się dotąd dziwne, a okazało się smak jest rewelacyjny. Bakalie dodają słodyczy, która świetnie współgra z reszta. Przepis zaczerpnęłam z dodatku do jakiejś gazety, lecz go lekko zmodyfikowałam.:) Pragnęłam zaszaleć, bo tak dawno nie dodawałam na bloga żadnych sałatek.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkQ17FJght79Mrfc_WyYKw2cTpayefzjAuPl2YoamvojkSR9pK8_snVYIoeLuwAc1pr51Sb0BQ_7yj2VszsMK7at8by7sDzzHolScYzsgN162c3ekh1xt-mvcDgrH2Nnkjxh1g-Vco3A0/s1600/Zdj%C4%99cie+1141.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkQ17FJght79Mrfc_WyYKw2cTpayefzjAuPl2YoamvojkSR9pK8_snVYIoeLuwAc1pr51Sb0BQ_7yj2VszsMK7at8by7sDzzHolScYzsgN162c3ekh1xt-mvcDgrH2Nnkjxh1g-Vco3A0/s640/Zdj%C4%99cie+1141.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<b><i>Składniki:</i></b><br />
pół główki sałaty lodowej<br />
3 jajka<br />
garść rodzynek<br />
5 łyżek jogurtu naturalnego<br />
2 łyżki śmietany<br />
2 ząbki czosnku<br />
oregano<br />
<br />
Rodzynki zalać na 15 minut wodą. Jajka gotować na twardo około 8 minut. Liście sałaty opłukać zimną wodą. Porwać na małe kawałki. Gotowe jaja zalać zimną wodą. Po chwili obrać i pokroić w ćwiartki. Przyrządzić dressing: śmietanę i jogurt wymieszać z oregano i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Polać połową sosu sałatę. Ułożyć jajka, polać resztą sosu i posypać rodzynkami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirNnsn7WrfmLkMiCxONtt5uY6_rOt1rUL9jsJcQwDa6QNp8E5uaPc8Zj_Ab9quenKy3Q6LxskWYyKDOUKZBgOir9rh-ZA3JqAqneYIOyk0_tuh-005lQF2WieW5e5Kq-11et7Dfl1hgSI/s1600/Zdj%C4%99cie+1142.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirNnsn7WrfmLkMiCxONtt5uY6_rOt1rUL9jsJcQwDa6QNp8E5uaPc8Zj_Ab9quenKy3Q6LxskWYyKDOUKZBgOir9rh-ZA3JqAqneYIOyk0_tuh-005lQF2WieW5e5Kq-11et7Dfl1hgSI/s640/Zdj%C4%99cie+1142.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghj6o1lMHrQWjMULxndOmYhrzWpeFSx7_vqfJhyND9wxJVAcW7UTEJ6MEiPf8hLKtTTOCItHilJ3xI3CmO6mxzvSNf2PYLs3sPNQlNuytVl9yhFcYfiNRK8hO0xvZGl55KNRY7lHCUzo4/s1600/Zdj%C4%99cie+1143.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghj6o1lMHrQWjMULxndOmYhrzWpeFSx7_vqfJhyND9wxJVAcW7UTEJ6MEiPf8hLKtTTOCItHilJ3xI3CmO6mxzvSNf2PYLs3sPNQlNuytVl9yhFcYfiNRK8hO0xvZGl55KNRY7lHCUzo4/s640/Zdj%C4%99cie+1143.jpg" width="640" /></a></div>
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-42837719508159647272012-12-16T18:06:00.000+01:002012-12-16T18:06:11.805+01:00Wspomnienie lata: owocowa pianka z kremem<div style="text-align: center;">
Brakuje mi lata.Od czasu do czasu probuje sobie o nim przypominac na wiele sposobow. Oto jeden z nich.</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifkN2rpcowGNtkBgjoUAELIJ3Mk39SoMVXmwVKW3u3xXLUTctd9mdciunWAiYTmqt7q5oLIMG0EFIi1ZzTZFXF9z9QFPhp58JQ1E5Yl4ap8YP_Wx4nJCH56_uSJyXqu2G_j2lq-TLiF8g/s1600/Zdj%C4%99cie+1133.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifkN2rpcowGNtkBgjoUAELIJ3Mk39SoMVXmwVKW3u3xXLUTctd9mdciunWAiYTmqt7q5oLIMG0EFIi1ZzTZFXF9z9QFPhp58JQ1E5Yl4ap8YP_Wx4nJCH56_uSJyXqu2G_j2lq-TLiF8g/s640/Zdj%C4%99cie+1133.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><u>na piankę</u></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1 galaretka agrestowa</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
140 g serka homogenizowanego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
2 szklanki wody</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<i><u>na krem</u></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
5 łyżek kwaśnej śmietany 18%</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
1 łyżka serka homogenizowanego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
cukier</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Galaretkę przygotować według przepisu n opakowaniu, rozpuszczając ją w dwóch szklankach wody. Przestudzić. Letnią galaretkę połączyć z serkiem za pomocą trzepaczki. Przelać do szklanek i odstawić do stężenia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ubić śmietanę wraz z serkiem i cukrem. Udekorować piankę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmD0rEad6pi1mJAsyIQjPZRskecDXpPrN6BWrcU19c3YSZ-vwWSVtcltnfb2YOOfhfRDcUFcLBz11tEITS2APaTW2HExMt4iaHFK7oi68IdJfJPC9xQHHmuZBwRrxQYCPKw3KWg-8FTpc/s1600/Zdj%C4%99cie+1131.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmD0rEad6pi1mJAsyIQjPZRskecDXpPrN6BWrcU19c3YSZ-vwWSVtcltnfb2YOOfhfRDcUFcLBz11tEITS2APaTW2HExMt4iaHFK7oi68IdJfJPC9xQHHmuZBwRrxQYCPKw3KWg-8FTpc/s640/Zdj%C4%99cie+1131.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-0eOJQ1dpGkUwVcgGbfGahFFsV8Ql5nkpWDkWsHydyzK62TNXQXgvSz0cchpzFG2wfXLbR6EaCotPcVgt5Ai_1phtCeKJyrv_lw_OC42iX40CvN1Cl9BLOD02NJeIrX-CaVS6WWMZqRQ/s1600/Zdj%C4%99cie+1132-001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-0eOJQ1dpGkUwVcgGbfGahFFsV8Ql5nkpWDkWsHydyzK62TNXQXgvSz0cchpzFG2wfXLbR6EaCotPcVgt5Ai_1phtCeKJyrv_lw_OC42iX40CvN1Cl9BLOD02NJeIrX-CaVS6WWMZqRQ/s640/Zdj%C4%99cie+1132-001.jpg" width="578" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-49151615591846147212012-12-15T18:55:00.001+01:002012-12-16T12:57:43.565+01:00Dziwne ciasteczka owsiane.Poczułam dziś ochotę na coś słodkiego. Chęć ta ogarnęła mnie na godzinę przed wyjściem, więc musiałam wykombinować coś na szybko. Na dodatek skończyła mi się mąka- dodatkowy problem. Długo nie myśląc, przetrząsnęłam szafki. Padło na wafle ryżowe i płatki owsiane. Połączenie dosyć kontrowersyjne, ale smakuje nieźle. Co prawda smakoszom słodyczy moglyby te oszukane nie przypaść do gustu, jednakże pokuszę się o dodanie tego przepisu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFOwN6dLQdE6loCJr83i4Pjywlrw2w7wWT8JSSKBXgGWIFtvI4hWwmglyMd1U6plSB0J6RGC1tyCXfSaNZ2ArAd9I-ltceXrZatn6BDilzcKOZ_LIgMzSmp3-yu4yOiDpaz-Me9_qe2ZA/s1600/Zdj%C4%99cie+1132.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFOwN6dLQdE6loCJr83i4Pjywlrw2w7wWT8JSSKBXgGWIFtvI4hWwmglyMd1U6plSB0J6RGC1tyCXfSaNZ2ArAd9I-ltceXrZatn6BDilzcKOZ_LIgMzSmp3-yu4yOiDpaz-Me9_qe2ZA/s640/Zdj%C4%99cie+1132.jpg" width="402" /></a></div>
<br />
<b><i>Składniki (na 1 porcje):</i></b><br />
1 wafel ryżowy<br />
1 szklanka płatków owsianych gorskich<br />
1 jajko<br />
2 łyżki cukru<br />
woda<br />
mleko<br />
<br />
Włączyć piekarnik na 180 stopni. Pół szklanki płatków zalać ciepłą wodą i na chwilę odstawić. W tym czasie pokruszyć wafel ryżowy. Dodac suche płatki. Wymieszać z jajkiem, po czym dodać resztę płatków odcisniętych z wody. Wymieszać masę. Ulepić małe ciasteczka i ułożyć na blasze wyścielonej papierem do pieczenia. Po około 5minutach pieczenia, posmarować mlekiem. Piec ok. 20 minut.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgebsvq5S22Aq7OTRWUjYUo8NSJ47rBAEHTQn7xjmLuSEXhGh1IeFWyImI545n0MH4QPbF0WMT5XcFPwYmPzZjO38IQT0xMk8dvVMgLKjJK_jgHaZTclIAAKaqEmFIG6vQLfX_jNhV83Gc/s1600/Zdj%C4%99cie+1131.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgebsvq5S22Aq7OTRWUjYUo8NSJ47rBAEHTQn7xjmLuSEXhGh1IeFWyImI545n0MH4QPbF0WMT5XcFPwYmPzZjO38IQT0xMk8dvVMgLKjJK_jgHaZTclIAAKaqEmFIG6vQLfX_jNhV83Gc/s640/Zdj%C4%99cie+1131.jpg" width="480" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIsgYRd9INCTgNyKPu0f-pGMOz3BYdhbm-2CnGwVLGpjFZ_0zuyCK1kLXIqI_aQgq-bNxIALiZpNL5s988kOYjbW4UMeZfFH9Lty2INvzgog5V0QOr8E5Q6fiH7Tw-5ty7rBsN00LNgM/s1600/Zdj%C4%99cie+1134.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIsgYRd9INCTgNyKPu0f-pGMOz3BYdhbm-2CnGwVLGpjFZ_0zuyCK1kLXIqI_aQgq-bNxIALiZpNL5s988kOYjbW4UMeZfFH9Lty2INvzgog5V0QOr8E5Q6fiH7Tw-5ty7rBsN00LNgM/s640/Zdj%C4%99cie+1134.jpg" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-E5jG6YpUKuvSOowEy-Ph9qdOTtTc9EC1i9NWaWFZW1rQuFk2IENaJApURSbIZh-ztXcuV2HJA5O-pPd5cjhoZltkQwF1aJ9J3L-SNv3oIn4wZRmkAWijLZ3tOA5no09c1LwJs9ZWpOs/s1600/Zdj%C4%99cie+1133.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-E5jG6YpUKuvSOowEy-Ph9qdOTtTc9EC1i9NWaWFZW1rQuFk2IENaJApURSbIZh-ztXcuV2HJA5O-pPd5cjhoZltkQwF1aJ9J3L-SNv3oIn4wZRmkAWijLZ3tOA5no09c1LwJs9ZWpOs/s640/Zdj%C4%99cie+1133.jpg" width="640" /></a></div>
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-79359045131382646012012-11-27T17:07:00.004+01:002012-11-27T17:07:39.010+01:00Krem kalafiorowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxm7CJ2ZNC9RWNZvsu9LO61DNe7F_Ju_Fai5ryK18OO1U4E3S2Gw5oRyZa8rPVdmhxS65xy-RyzF3A_a8WxC4XBEec78i3DWJunhd8xO_2GPIOGGzSH9iImeo3WqoxYJv4FT32pH1eFS0/s1600/Zdj%C4%99cie+1108.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="472" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxm7CJ2ZNC9RWNZvsu9LO61DNe7F_Ju_Fai5ryK18OO1U4E3S2Gw5oRyZa8rPVdmhxS65xy-RyzF3A_a8WxC4XBEec78i3DWJunhd8xO_2GPIOGGzSH9iImeo3WqoxYJv4FT32pH1eFS0/s640/Zdj%C4%99cie+1108.jpg" width="640" /></a>Zupa kalafiorowa to jedna z moich ulubionych. Już w dzieciństwie się nią zajadałam. Tą przyrządziłam jednak w inny sposób. Przede wszystkim nadałam jej formę kremu. Ponadto ugotowałam ją na żeberkach, co prawda dzień wcześniej już upieczonych, ale smak się nie zmienił; nie ma przeciwwskazań, aby ugotować tą zupę na surowym mięsie. Krem kolor zawdzięcza marchewce (może dałam jej troszkę za dużo...) Jest sycąca, można powiedzieć, że dla facetów, bo przecież to oni są największymi żarłokami. :) I co ważne, mogą ją zrobić sami, gdyż przepis nie jest skomplikowany, a robi się ją w 30 minut! Ten krem robiłam pierwszy raz, ale na pewno zagości na stałe w mojej kuchni.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<b><i>Składniki:</i></b><br />
pół kalafiora<br />
1 l bulionu<br />
2 ziemniaki<br />
1 średnia marchew (albo pół)<br />
1 mała cebula<br />
2 żeberka (u mnie już upieczone)<br />
1 cm kawałek białej części pora<br />
kawałek selera<br />
sól, 2 ziarenka pieprzu, 2 ziarenka ziela angielskiego, majeranek, liść laurowy<br />
<i>opcjonalnie: śmietana kwaśna</i><br />
<br />
<br />
Zagotować bulion.W międzyczasie obrać warzywa i pokroić w dowolne kształty, a kalafiora podzielić na różyczki ( kawałka selera nie dzielić na mniejsze części! ). Dodać cebulę, selera. Gotować na wolnym ogniu przez 10 minut. Wrzucić pozostałe warzywa i gotować do miękkości. Doprawić, ewentualnie dodać śmietanę.Zdjąć z ognia. Zmiksować na głodki krem. Można jeszcze podgrzać.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWm1pxn7dj1DGPsUPu_MBLebfdof41ZAqscRej_olLz17vvxXlZRQMzWXKNDa5LJxIn9DfKy4YbZv7t3GjXm37E0UwXSiGmlmiU7LPlrRoF1MFcy3QRopqHsUL1Szr5DELfrRtQPmknEk/s1600/Zdj%C4%99cie+1109.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="511" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWm1pxn7dj1DGPsUPu_MBLebfdof41ZAqscRej_olLz17vvxXlZRQMzWXKNDa5LJxIn9DfKy4YbZv7t3GjXm37E0UwXSiGmlmiU7LPlrRoF1MFcy3QRopqHsUL1Szr5DELfrRtQPmknEk/s640/Zdj%C4%99cie+1109.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifR4zLeBexG5dgmv8VRl-1H_dkQ3rNQCoeI8feQ_qgBxN1qc7IFxsdBObMfVyZlu8J5eq8VSYLNZUQKl3edgYMDyPwzs8miMTMpQAsWLmkbm-UP8A6gHJuwEhd6Lnc9UL60H_8PHQDOCw/s1600/Zdj%C4%99cie+1110.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifR4zLeBexG5dgmv8VRl-1H_dkQ3rNQCoeI8feQ_qgBxN1qc7IFxsdBObMfVyZlu8J5eq8VSYLNZUQKl3edgYMDyPwzs8miMTMpQAsWLmkbm-UP8A6gHJuwEhd6Lnc9UL60H_8PHQDOCw/s640/Zdj%C4%99cie+1110.jpg" width="363" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6601152330128420989.post-27337311889332585992012-11-27T14:46:00.000+01:002012-11-27T14:46:29.957+01:00Zasmażane buraczki<div style="text-align: justify;">
Takie buraczki to świetny dodatek do obiadu, a w szczególności kotletów mielonych. Nie dość, że świetnie smakują, to wspomagają przemianę materii oraz są źródłem energii. Nie tylko nasz brzuszek będzie zadowolony z zasmażanych buraczków, ale jak widać cały organizm, dlatego warto przyrządzać je często.</div>
<div style="text-align: justify;">
Ile kucharek, tyle przepisów i pomysłów na tą potrawę. Ja pragnę podzielić się z Wami moją recepturą, którą mi zaś przekazała mama.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho5EtJRLqhEiwo54NU5lVdGHXLp797TpFUxIfwgwqAHgvjdCMVQ0uDxCwAjFnZIeESF10aE__aXhpAMtkma-MrsxBgNNDnRqogsGcUOPoufQe9_TEvtUf1Xqk4d_etfv7WT9LsG_s7BFk/s1600/Zdj%C4%99cie+1111.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho5EtJRLqhEiwo54NU5lVdGHXLp797TpFUxIfwgwqAHgvjdCMVQ0uDxCwAjFnZIeESF10aE__aXhpAMtkma-MrsxBgNNDnRqogsGcUOPoufQe9_TEvtUf1Xqk4d_etfv7WT9LsG_s7BFk/s640/Zdj%C4%99cie+1111.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>Składniki:</i></b></div>
<div style="text-align: justify;">
1 kg buraków</div>
<div style="text-align: justify;">
1 cebula</div>
<div style="text-align: justify;">
3 łyżki soku z cytryny</div>
<div style="text-align: justify;">
słoninka</div>
<div style="text-align: justify;">
sól, pieprz</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ugotować buraki w osolonej wodzie. Odcedzić, wystudzić, po czym zetrzeć na tarce o małych oczkach. Cebulę pokroić w drobniutką kostkę. Na patelnię wrzucić drobno pokrojoną słoninkę i smażyć na małym ogniu aż wytopi się tłuszcz. Wtedy dodać cebulę, podsmażyć. Na koniec dodać buraczki, doprawić sokiem z cytryny, solą,i pierzem i wymieszać. Podawać na gorąco.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgs7SNdIPaCpQdmOc7RyhSBI2j3xkeMX-wUv4vOliarJy4CiwuyvRbcPntFycj9dP-gbmB-Xh9VQUQ2euhGr15ts-fyBy_kpFF4IUZzA_CmS5FWsW4Tj6YxycT4Iz9BBBRFjdLoEV52ZM/s1600/Zdj%C4%99cie+1112.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgs7SNdIPaCpQdmOc7RyhSBI2j3xkeMX-wUv4vOliarJy4CiwuyvRbcPntFycj9dP-gbmB-Xh9VQUQ2euhGr15ts-fyBy_kpFF4IUZzA_CmS5FWsW4Tj6YxycT4Iz9BBBRFjdLoEV52ZM/s640/Zdj%C4%99cie+1112.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCIxFVeo-NOYPignN2podAfmb8M2lvoHULpMNyF_B1HnRi6si70siEzXmB-5vIIykqGsy3UY_4iZbO9P_754oo7rmZOJ5w8oEfW764-pgKSmBYSFrJNaq8Put5MGvXKc3LDfdogET7klI/s1600/Zdj%C4%99cie+1113.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="536" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCIxFVeo-NOYPignN2podAfmb8M2lvoHULpMNyF_B1HnRi6si70siEzXmB-5vIIykqGsy3UY_4iZbO9P_754oo7rmZOJ5w8oEfW764-pgKSmBYSFrJNaq8Put5MGvXKc3LDfdogET7klI/s640/Zdj%C4%99cie+1113.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Gumisiowahttp://www.blogger.com/profile/01970155555093901891noreply@blogger.com0